czyli nieartystyczny wernisaż
No po prostu zuoto sie sypie mi do kieszenichustecznik mnie ujmuje
a mnie się ogromnie podobają te butle na pierwszym zdjęciu
Bardzo lubię deklarować butelki, ciekawe dlaczego... Mhm...;)))
Jakie ładne :)
cuda wianki :)
pierwsze butelki i chustecznik rewelacja:))
jestem pod wrażeniem:)
wykopuje mnie. :/
i tak pierwsi stali sie ostatnimi. ;)fajne. :) ja pomalowalam kilka butelek i koni w kropki, aby mi pasowaly do kilku paskow na scianie. ;)najbardzije podobaja mi sie puszki "home".
udalo siem!!! :)
No po prostu zuoto sie sypie mi do kieszeni
OdpowiedzUsuńchustecznik mnie ujmuje
a mnie się ogromnie podobają te butle na pierwszym zdjęciu
OdpowiedzUsuńBardzo lubię deklarować butelki, ciekawe dlaczego... Mhm...;)))
UsuńJakie ładne :)
OdpowiedzUsuńcuda wianki :)
OdpowiedzUsuńpierwsze butelki i chustecznik rewelacja:))
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńwykopuje mnie. :/
OdpowiedzUsuńi tak pierwsi stali sie ostatnimi. ;)
OdpowiedzUsuńfajne. :) ja pomalowalam kilka butelek i koni w kropki, aby mi pasowaly do kilku paskow na scianie. ;)
najbardzije podobaja mi sie puszki "home".
udalo siem!!! :)
Usuń